Artyści i osoby nas odwiedzające dostają od wczoraj kolejny spam z pomówieniami, udostępniający nasze dane wrażliwe, zdjęcia i wzywający do traktowania nas jak faszystów, czyli do przemocy. 161 Crew na swoim kanale Telegram “Walka Trwa” jako admini opublikowali także te same treści z danymi wrażliwymi, mimo że w regulaminie czatu ogłaszają ban za wszystkie callouty XD


Pora więc na kolejny odcinek z serii: “Postój odpowiada na pomówienia”.
Jednym z powodów, dla których przeprowadzana jest ta nagonka, jest to, że dwójka członków naszego kolektywu, Kasia i Karol, od niedzieli piszą o swojej historii przemocy, jaka ich spotkała. Opisują to tak:
“Nazywamy się Kasia i Karol Agrafka. Do jutra jesteśmy członkiniami Federacji Anarchistycznej, chociaż Karol został już usunięty z większości chatów po tym, jak za obecność na Marszu przeciwko Antysemityzmowi w Warszawie zostaliśmy porównani do faszystów, a Kacper został zdoksowany z imienia i nazwiska. Kasi przygoda w ruchu anarchistycznym rozpoczęła się na początku tego roku. W podobnym czasie zaczęła uczestniczyć w wydarzeniach kolektywu Postój i w Federacji Anarchistycznej. Karola obecność na wydarzeniach rozpoczęła się rok temu, kiedy jako trzeźwiejący narkoman szukał miejsca, w którym mógłby bawić się na trzeźwo. W maju poznał Kasię i zaangażował się w działalność Federacji Anarchistycznej Wrocław i szeroko pojętego ruchu anarchistycznego.
Kilka tygodni później, na spotkaniu federacji, Kasia i Karol zostali zaszantażowani, że istnieje zakaz chodzenia na Postój, do tych “syjonistów jebanych”. (Karol) Kiedy przyznałem, że Kasia tam działa, zostałem ostrzeżony, że „nie jest tam bezpiecznie” i może jej się stać krzywda. Hipis zachęcał mnie do zbierania informacji o uczestnikach kolektywu, nagrywania ich i odnotowywania numerów blach prywatnego samochodu Kacpra żeby go zniszczyć.
Po wielu długich rozmowach i weryfikowaniu rzeczywistości przekonaliśmy się, że tak naprawdę jedynym prawdziwym zarzutem wobec Postoju i osób tu działających jest ich niezgoda na promowanie totalitaryzmu i terroryzmu. Po konfrontacji z anarchistami i podaniu swojego stanowiska powiedziano nam, że okej, możemy sobie tam przychodzić. Druga fala nienawiści w naszą stronę objawiła się po tym, jak sami na komunikatorze przyznaliśmy się do obecności na manifestacji przeciwko antysemityzmowi w Warszawie.
Po obrzydliwym i kłamliwym calloucie pełnym pomówień, wyzwisk oraz deklaracji o traktowaniu nas „na równi z faszystami”, oboje zaczęliśmy wzywać środowisko i Hipisa, który udostępnił ten wysryw, do usunięcia go. Kiedy to nie przyniosło efektów, ja zacząłem sam udostępniać ten obrzydliwy, kłamliwy esej na grupce międzynarodowej, za co od razu zostałem usunięty jako „sabotujący ruch anarchistyczny”. Kilka osób stamtąd zza granicy odezwało się udzialając mi wsparcia.
Jeśli na Postoju dzieje się ludziom krzywda, to tylko z winy część członków FA i ludzi związani z Hulajpolem, którzy szerzą tę obrzydliwą propagandę – To Hipis i blandest najpewniej stoją za „Czarnymi Szeregami” i nikomu to nie przeszkadza, a zapytani o dowody na potwierdzenie swoich słów, odsyłają do innych ludzi lub wycofują się. Dość fałszywych oskarżeń. Dość prób osiągania politycznych celów przez zastraszenia i pomówienia.”

Hipis atakuje za udział w demonstracji przeciwko antysemityzmowi.

Blandest usuwa Karola z czatu grupowego


Hipis chce zabić wszystkich Izraelczyków

Gashlighting w którym Zala piszę „a nie mówiłam” w momencie w którym „przemoc na postoju” pojawia się przez nich. To ona namawiała nas wraz z Hipisem do nagrywania i zbierania informacji na Postój. Próba nastawiania nas przeciwko sobie.
Od kogo najpewniej pochodzą te wiadomości od „Zjeba spod kamienia”? Jedyną osobą, która wie o tym, że „donosiliśmy na uczelnię”, jest osoba, na którą donosiliśmy. Na prośbę grupy studentów pomogliśmy im zgłosić do uczelni i działu dyskryminacji oraz praw studentów sprawę Kellego — „post-nazisty” i autora kolejnego anarcholskiego peja, czyli propagandy egoistycznej z którą sympatyzuje część ruchu anarchistycznego współpracująca z tym nazistą. Pobił on ukraińskiego uchodźcę za to że ten odpowiadając na szowinistyczny atak słowny, gdzie Kelly powiedział mu „A czemu ty masz takie dziwne imię, jesteś w Polsce i masz zmienić imię na polskie” odpowiedział „a czemu ty masz takie dziwne imię „Kelly”, a nie normalne xxx (tu powiedział jego deadnejm, nie wiedząc że to deadnejm”
Rozsyłał do studentów swoją „post-nazistowską” ideologię, w której wśród głównych wrogów są „Żydzi”, a człowiekiem idealnym „biali”. Rozsyłał także swoją nazistowsko (czarne słońce) — komunistyczną (sierp i młot) flagę, antysemickie przemówienia Gomułki oraz skrajnie antysemickie memy z nazistowskimi karykaturami Żydów. Zakłócał ciszę nocną akademika neonazistowskimi hymnami, heilował przez okno do studentów i chodził po przestrzeniach wspólnych akademika z flagą ZSRR.




Czaty z studentką zgłaszającą nam sprawę i zagrożenie ze strony Kellego

Kelly w fladze ZSRR

Nazistowsko komunistyczna flaga Kellego

Przemówienia Gomułki na czacie grupowym


Post nazistowska ideologia Kellego



Antysemickie grafiki Kellego

Zgłaszanie na grupie antysemickiej propagandy zakłócającej życie w akademiku.

Kelly to kolejny anarcholski pej.
W wiadomości pomawia się nas też o inne rzeczy, krótko więc o nich:
Nasze policyjne konfidenctwo wyglądało tak że gdy 30 faszystów atakowało Postój na początku naszej działalności, część z nas, w tym osoba spoza kolektywu – Aleks, powiązany z Federacją Anarchistyczną, aktywny dziś w nagonce na nas, dzwoniła na Policję. A Kacper pobity przez 6 faszystów z pałkami teleskopowymi i gazem, mający wtedy w toku sprawę w o rzekomy atak na policjanta, po rozmowie z kolektywem antyrepresyjnym “Szpila” złożył na Policji zawiadomienie o pobicu, tak by nikt nie próbował wrobić go w udział w “bójce” co mogłoby skończyć się dla niego wtedy więzieniem. Tak, spruliśmy się na psach na faszystów.
Do tego sitwa, organizując publiczną demonstrację, ogłosiła powszechnie znany fakt – że będzie na nim ochrona policji. Tylko osoby które nigdy w życiu nie organizowały publicznej demonstracji mogą być tak głupie że myślą iż da się zorganizować demo bez policyjnej ochrony i kontaktu z policją XD
Nie mamy dużej rotacji członków — wręcz przeciwnie, jak na taki czas działalności osób odeszło niewiele. Kładziemy bardzo duży nacisk na rozwiązywanie konfliktów w grupie, mamy superwizje z psycholożką, ważne jest dla nas zdrowie psychiczne i walka z kulturą zapierdolu oraz działania przeciwko hierarchiczności. Oczywistością jest to, że istnieją konflikty, których rozwiązać się nie udało z braku narzędzi czy chęci osób do rozmowy. Kolektyw Postoju tworzy spora grupa osób, naciąganie rzeczywistości jakoby Kacper i Amelia byli jakimiś władcami Postoju jest krzywdzące dla wszystkich członków kolektywu.
Jeżeli chodzi o Zawody, to to jest dopiero odgrzanie przeterminowanego kotleta – zespół nie gra już od 5 lat, bo zwyczajnie rozeszły się drogi młodym osobom wchodzącym w dorosłość.
Nie skłóciliśmy się z nikim na Syrenie – solidarnie staliśmy po ich stronie podczas eksmisji ze strony Przychodni i Rozbratu, do dziś mówimy o tej przemocy, za co Przychodnia i Rozbrat nas nienawidzą. Przypominamy tu nasze dotychczasowe oświadczenia:
https://postoj.org/antysemicka-nagonka-w-srodowiskach-lewicowych-zbiera-swoje-zniwa/
https://postoj.org/zniszczenie-galerii/
https://postoj.org/bojkot-boycott/
Ponad 5 lat temu skłóciliśmy się z częścią ludzi z wrocławskiego środowiska anarchistycznego. Kacper i Amelia opisują tę sprawę w skrócie tak:
“Opowiadamy o sytuacji konfliktu wokół projektu niebezpiecznej długotrwałej akcji bezpośredniej w której braliśmy udział. Dopiero dwa lata po niej, mimo trwających w tym czasie ataków i oszczerstw. Bo jedno z nas było zagrożone więzieniem poddane sankcją karnym za rzekomy atak na policjanta. Dopiero po uniewinnieniu mogliśmy zacząć się bronić a nie chować głowę w piasek i przyjmować ataki w nadziei że pomawiający nie będą zeznawać przeciwko niemu w sądzie, czym nam grozili.
Próbowaliśmy rozwiązać go poprzez mediację czy inny proces naprawczy ale osoby z drugiej strony konfliktu od samego początku odmawiają. Kacper opisuje swoje krzywdzące zachowania, za które został określony „przemocowym” co zostało potraktowane jako usprawidliwienie okradnięcia nas z niezbędnych przedmiotów (1500-3000 zł), złamania umów solidarności, grożenia fałszywymi zeznaniami, publicznymi i prywatnymi pomówieniami. To problem, który nie dotyka tylko nas – również grupy które współtworzymy odczuwają jego skutki. Patriarchalnym zwyczajem Amelia była równie krzywdzona, mimo że nie postawiono jej żadnych zarzutów innych niż bycie z Kacprem, jednocześnie też pomijana i traktowana jako cień. Podsumowujemy to i opisujemy dlaczego nie jesteśmy już częścią ruchu anarchistycznego w Polsce i nie chcemy mieć z nim nic wspólnego.“
Całość ich stanowiska możecie przeczytać tutaj:
Część Postoju działa w Społecznej Inicjatywie Toczącej Walkę z Antysemityzmem, o czym pisaliśmy w poprzedniej odpowiedzi na pomówienia i ataki. Jest to szersza, autonomiczna grupa, tworzona także przez osoby żydowskie. 12.10 Sitwa zorganizowała demonstrację przeciwko antysemityzmowi. Uczestniczyła w niej Babcia Kasia, antyfaszystowski działacz „Ukrainiec w Polsce”, legendy antykomunistycznej i demokratycznej opozycji Wiszniewski, Gebert. Miała charakter antyfaszystowski, świętujący zawieszenie broni, czyli pokój. Uczestniczyli w niej nie tylko Żydzi i Polacy, ale także Irańczycy i inne osoby z regionu. Były na niej osoby z flagami izraelskimi – nie w formie poparcia dla obecnego prawicowego rządu Izraela czy jakiegokolwiek rządu, a izraelskiego społeczeństwa i narodu i własnego związku z nim. Były także flagi tęczowe, antyfaszystowskie, polsko-żydowskie, ukraińskie i inne.
Sitwa nigdy nie oczerniała ani nie doxowała żadnej osoby — wszystkie opisywane sprawy dotyczą osób publicznych. Kaja Kędzioł, której aktywność opisała, głównie to, że chodziła w szowinistycznym, nacjonalistycznym Palestyńskim szaliku z arabskim napisem „Jerozolima jest nasza” (wyobraźcie sobie, że ktoś nosiłby polski szalik z napisem „Lwów jest nasz”), czy zapraszała Nidala Hamada — agenta Asada atakującego DAANES (Rożawę), ukrainofoba — na uniwersytet, sama była publicznie w Sejmie pod swoim imieniem i nazwiskiem, reprezentując Akademię dla Palestyny i Solidarnościówkę. A Sanad Jordańczyk, którego podobno sitwa oczernia, jest publicznym liderem warszawskich protestów, który publicznie wzywał do spalenia wszystkich, którzy uznają prawo Izraela do istnienia, czy wołał „Jebać Arabów” za to, że ci nie nienawidzą Żydów tak samo jak on. W Sitwie wielokrotnie powoływano się na głosy Palestyńczyków przeciwnych faszystom z Hamasu, promujących świecką, demokratyczną Palestynę, na instagramie mają oni wyróżnione relację z takimi osobami. W spamowej wiadomości jest link do folderu z dowodami na nasze „zbrodnie” podpisano tam naszą wlepkę „anti hamas action” jako antypalestyńską XD. Jak bardzo zryty łeb propagandą trzeba mieć by uważać że Hamas jest pro palestyński.

„antypalestyńska” wlepka sitwy XD

Kaja Kędzioł pozuje publicznie z szowinistycznym szalikiem przy porozumieniu z Uniwersytetem.



To Sanada, niewinna ofiara oczerniania przez Sitwę. Link
Inicjatywa opisuje także sytuacje takie jak ta ostatnio w Warszawie, gdzie na demonstracji tworzonej przez skłot Zaczyn przemawiała nazistka, wyzywająca „Izraelczycy, wypierdalać, wszyscy zginiecie w męczarniach”, czy Braunista i Putinista Jarosiewicz.

Demonstracja Zaczynu. Link
Co do sprawy palestyńskiej, to – tak jak pisaliśmy w poprzednich tekstach odpowiadających na nagonkę – jako Postój wspieramy wszystkich cywilów i prawa ludzi i narodów do samostanowienia. W Postoju nie ma miejsca na żadne flagi narodowe, ale z powodu cierpienia Palestyńczyków i wolności artystów zrobiliśmy wyjątek, i niektórzy artyści występowali z flagą Palestyny. Idealnym przykładem tego, jak w praktyce wygląda nasza rzekoma „antypalestyńskość” czy „wybielanie ludobójstwa” bądź “lizanie syjonistycznego buta”, jest filmik zawarty w ich calloucie. Film, który faktycznie został zrobiony na Postoju, reprezentuje nasze poglądy – wsparcie dla Palestyny z jednoczesnym potępieniem wybielania zbrodniarzy, ludobójców i faszystów. Polecamy go obejrzeć.
To nie jest sprawa, w której da się stać po środku. Doszło do naprawdę chorych i przemocowych rzeczy. Szantaży, w których wymagano od ludzi donoszenia na nas, by spalić nasze rzeczy i robić nam krzywdę. Pobicia, promocji nazizmu i totalitarnego komunizmu, ogromnego antysemityzmu. Publikacji danych wrażliwych narażających nas na niebezpieczeństwo, wezwań do przemocy wobec nas.
Wiemy, jak wiele osób jest przytłoczonych codziennością i ucieka w ruchy alternatywne, by odpocząć, z nadzieją, że nie będzie w nich tego, przed czym uciekają. Ale bez realnego zmierzenia się z problemami, reprodukujemy je, czasem nawet w dużo gorszej formie. Prosimy więc: dość już tego. Dość współpracy z sekciarzami, którzy przemocą chcą podporządkowywać sobie wszystko wokół. Dość tolerancji dla nienawiści, przemocy i antysemityzmu.
My się nie poddajemy. Przeciwnie – dostając głosy od osób, które odchodzą z Federacji Anarchistycznej przez ich przemoc, i od wielu innych, przyśpieszamy nasze plany większych działań społeczno-politycznych. Wszystkich, którzy chcą działać naprawdę antyfaszystowsko, naprawdę przeciwko każdemu rasizmowi — w tym antysemityzmowi — zapraszamy. Będziemy ogłaszać spotkania otwarte i inne rzeczy w najbliższym czasie.
Specjalnie dla naszych fanów od spamowej nagonki przypominamy też, że można nas wesprzeć finansowo:
https://buycoffee.to/ocsk-postoj/
https://opencollective.com/ocsk-postoj
Tak, kasy od Mosadu, ABW i innych tajnych policji nam za mało, a siedzenie na dupie i nicnierobienie to nasza pasja, więc wpłacajcie!
A tak na serio, każde z nas pracuje, Kacper pomawiany o życie ze zbiórek, ma problem z przepracowywaniem się nad którym pracuje na terapii – każdy, kto był na Postoju, wie, że nie mamy za wiele kasy, a tę, którą mamy, wydajemy na przeżycie, na zabezpieczenia i skromne ulepszenia naszej wspólnej przestrzeni.
Dziękujemy za wasze wsparcie i zapraszamy na nasze wydarzenia!